W dzisiejszych czasach wygląd wnętrz i ogrodów zyskuje nowy wymiar. Balkony i tarasy nie służą już do przechowywania zbędnych rzeczy (całkiem niedawno jeszcze to często praktykowano) a ogrody zyskały o wiele większe zastosowanie niż tylko uprawa roślin na potrzeby sezonowej kuchni. Teraz przestrzeń z dostępem do świeżego powietrza stanowi naturalne przedłużenie domu czy mieszkania a zaaranżowana powierzchnia służy do relaksu, odpoczynku i przyjmowania gości. Głównym elementem wystroju takiego obszaru są meble ogrodowe.
Bogaty wybór
Meble ogrodowe są dostępne na rynku w wielu wariantach. Można przebierać pomiędzy meblami z metalu, rattanu, tworzyw sztucznych czy drewna. Meble ogrodowe są najczęściej dostępne w gotowych zestawach. Zazwyczaj składa się na nie stół z krzesłami, leżaki, ława kawowa z fotelami i kanapą albo huśtawka. Różni je nie tylko styl, ale także cena i wygoda, którą oferują.
Na co zwracać szczególną uwagę?
Wybierając meble ogrodowe należy zastanowić się, który materiał będzie odpowiedni do naszej aranżacji. Jeżeli dysponujemy zadaszoną przestrzenią a w zimie mamy gdzie schować nasze meble – z powodzeniem możemy wybrać wiklinowy bądź rattanowy komplet. Jeżeli natomiast nasze meble będą zmuszone stać cały rok i być narażone na rozmaite warunki pogodowe – wtedy wspaniale sprawdzi się technorattan, do złudzenia przypominający naturalne tworzywo, jednak jest od niego o wiele bardziej odporny.
Dodatki i jeszcze raz dodatki!
Do mebli ogrodowych warto dokupić kilka pasujących dodatków. Nietuzinkowego charakteru naszej aranżacji dodadzą poduszki i pledy. Całość będzie się prezentować przytulnie lub elegancko, swojsko lub dystyngowanie – wszystko w zależności jakie tkaniny i kolory dobierzemy. Z zielenią ogrodu współgra w zasadzie każdy kolor. Możemy wybrać więc z powodzeniem jaskrawe, pogodne wzory, jak i klasyczne biele, beże, szarości.
Warto zainwestować w meble ogrodowe dobrej jakości. Takie produkty będą nam służyć przez lata. Dzięki nim wypoczynek zyska nowy wymiar i jakość. Nie ma nic przyjemniejszego, niż kawa czy herbata wypita na tle zieleni z przyjacielem albo książka czytana na wygodnej leżance.